Komentarze: 2
....mam mam mam ja!!! ksiazke "sto lat samotnosci"....tyle o niej slyszalam...az wkoncu po dluugim czasie zdobylam ja...mam nadzieje ze nie zawiedzie mnie swoja trescia...
Dzis jest dosc pozytywny dzien...mam spokoj w mej glowce....obojetnosc do mezczyzn...(jak narazie:)....chce mi sie chodzic i chodzic ...wrocilam przed chwila z dlugiego spacerku i tak fajnie...slucham ballad Cassidy....
...wieczorem...wieczorem bedzie Feta....:)....dzis sprobuje wykonac jakies fotki czarno biale...a komu?:) spektaklowi osobek z Holandii.....Porozmawiam dzis z moja babiczka....usmiechnij sie sloneczko moje:) bedzie dobrze!!! ...:)...a ja nadal jestem z Toba..jako twoja druga polowka przyjazni:)
.....eh....dzis bylam w katach mego dziecinstwa....stara ksiegarnia w ktorej sprzedaje ta sama wysoka siwa pani....rzeznik w ktorym kupowalam z mama jedzenie na kartki....sklep z ubraniami w ktorym jest fajowa przymierzalnia....i nasze glosne rozmowy..smiechy -grupki moich babeczek z podstawowki....idacych z zajec...z bulkami w reku...i workami na buty...to byly czasy:)....eh.......
......ale pląsam.......:)