Komentarze: 1
eh....aktualnie w moim pokoju panuje polmrok..zielona lampka tez daje o sobie znac..
..jem czeresnie i slucham "Consequence"(The Notwist)...i tak melancholijnie...
..mialam spotkac sie z kumplami ale to nie czas i nie pora dla mnie....
co jakis czas przecieream oczy to chyba zmeczenie..tak zmeczenie:).... pam..pam...pam.....i male bebenki slychac..eh...
Jutro ide popatrzec na spektakl "Ocalic nieba"....fajnie.. Przegladnelam dzis w necie ok 2000 czarno bialych fotek pozostalo mi jeszcze 1500... niektore zaginaly mnie swoim caloksztaltem...a w tej fotce zobaczylam cos czego nie umiem okreslic..
....w tych oczach widac wszystko....oczy sa piekne...obojetnie czyje...bialego czlwieka, malego dziecka...biednej osobki..bogatej...kazde posiadaja w sobie magie...
eh..to mnie strasznie dreczy teraz...szkoda...czasami czlowiek robi cos nieswiadomie raniac kogos.. ...tadam.... i sobie spiewam pod noskiem....
"Leave me paralyze,love.
Leave me hypnotized, love"