Archiwum 06 sierpnia 2004


sie 06 2004 iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii...
Komentarze: 4

"Jesteś tak daleko ode mnie

    Czasami jednak blisko tak

     Mogę porozmawiać z Tobą czasem

     Czasem znajdujesz dla mnie czas (...)"

 

         ..te slowa T.Love "Bog"...wyrazaja aktualny moj stan uczuciowy...jakos tak:)....

   ...btw.Dzis siedzialam i sie nudzilam w kiosku...wiec zaczelam pisac cos tam w moim pamietniku...moje zirytowanie odnosnie szefa etc...a oto fragment.....

       " wlasnie koleś kupil Malboro...jej..opornie mi idzie nauka  tych papierosow.....-nie lubie papierosow:/....eh...fajnie by bylo zarobic  wiecej niz 800zl....." <-------- to bylo napisane 04.08..........

      a teraz fragment z 06.08.....kiedy dowiedzialam sie ze kumplowi szef dal tylko 500 zl!!!!

            " ..ale kupa!!! dal golebiowi 500zl!!! KLAMCA!!! kurwa mac ja to mam  posrane ostatnio na maxa.Jak mi sie tu dzis niechce siedziec....Kurde nie wiem co z ta praca..jak ma mnie wychu...ac.... to ja go chrzanie!!!  (potem jest czesc o wieczorze wczorajszym--mila czesc".....NUDZE SIE...i lać mi sie chce......"

    moj pamietnik  to moj skarb....mam wnim wiele  rzeczy zapisanych...ktore siedza mi w umysle i sercu.......

    

rastawoman : :
sie 06 2004 fajowy wieczor:)
Komentarze: 3

 

        ...eh....wczoraj byl strasznie mily wieczor.....tego mi brakowalo i narazie zaspokoilam ta psychiczna potrzebe...

   ....wieczorem z Piotrkiem wybralismy sie na plaze z piwkami...bardzo fajnie....potem dolaczyl do nas Gucio,Cyryl i Lemon....Golab   nie przyszedl  bo  nie byl w humorze....

   .....popijalismy piwko a potem poszlismy do klubu na plazy  na salse..jej 1 raz w zyciu" tanczylam "  :) do takiej muzyki.... a Cyrylem wymyslelismy dziwny krok z jakims ugieciem nogi..masakra..:) a Gucio smiesznie tanczyl ...z taka gracja  ..fajnie:)..

      ..potem....hm..potem poszlimy do Soha..fajowy klub...tylko z 1 WC i to jeszcze nie zamykanym:/....potanczylismy...jej  byly babeczki  z ktorych mozna bylo odrazu wyczytac ze  chca zeby ktos je poderwal etc.  Piotrek sie nie skusil;)...

  ......na deser myknelismy do innego klubu...bardzo sympatyczny ale ja juz musialam smigac na kolejke:(....eh...w sumie  chcialam wracac sama...potrzebowalam tego...jakos tak brakowalo  mi przyjaciela...problem studiow pojawil sie w mojej glowce...i pojawily sie lzy....tak to juz jest jak wszytsko sie zbiera w glowce....

   ..wczoraj   zaduzo % spilam...rano myslalam ze umieram...krecilo mi sie w glowie...ale co tam..wieczor byl przemily...

      .....wlasnie..pamietajcie ze...taki patyczek z kuleczka to mieszadelko do drinka a nie slomka;) teraz juz wiem:)

    ...wczoraj  mialam potrzebe przytulenia kogos...ale pojawiala sie za kazdym razem taka tabliczka widmo przed moimi oczami " nie mozesz.."

    .....ok czas na prace...bleeeeeeee   ....chcialam na rolkach jechac ale sa zaduze z  lekka ..dziwne...

        urkghslbdrgybzsfuilhgdzf,jnhjkg

rastawoman : :