cze 16 2004

znikam...


Komentarze: 2

...dzis zasne w sweterku mojego dziadka..bardzo go teraz potrzebuje a mam tylko jego sweter...

     ...narazie zawieszam bloga...tak czuje...i tak tez zrobie..

     ..Dzis bieglam w deszczu...walczylam z parasolem...zostal baardzo wygiety.. w rezultacie zmoklam...ale coz...kocham deszcz...wiec nie zirytowalo mnie to...

      Fotka ta bedzie podsumowaniem wczorajszego dnia..(juz po 24.00)...oraz mojego odejcia na jakis czas z bloga. .

PSTRYK!
rastawoman : :
Snath
16 czerwca 2004, 11:18
hej dopiero dzisiaj odkryłem Twojego bloga a Ty już znikasz...
16 czerwca 2004, 08:38
Trzymaj sie Angelika!Z blogiem zrywasz ale nie ze mna.Jestesmy w kontakcie:):***

Dodaj komentarz