cze 19 2004

puff......


Komentarze: 2

...bol plecow...glowy..etc...to mily poczatek mojego dnia...

 ...ledwo co zeszlam z lozka...mam zakwasy...yh...

     Dzis ide do dziadka...lezy w szpitalu..eh...to jest nie fair...ze tacy ludzie musza cierpiec:/ ...najastraszniejszy jest widok łez dziadka...eh..wtedy oddalabym mu kawalek swojego zdrowia .. ..ale nie moge...

    ...mam dzis strasznie poplatane mysli..w sumie mile..ale musze je troszke od siebie oddalic na jakis czas.. .

   ..wow...mam ochote na galaretke z bita smietana...tak raptem zachcialo mi sie tego:)

 

..to much to say no words to be find...

rastawoman : :
namaste
19 czerwca 2004, 21:04
no no dziekuje za rade:)
Snath
19 czerwca 2004, 20:41
na zakwasy - kreatyna:)

Dodaj komentarz