sie 08 2004

a U2 usypia mnie.....


Komentarze: 10

...dzisiejszy dzien....byl calkiem normalny.....

   ....wracajac z mama z pracy.. jechalam wolniutko na rowerku...ona mykala kolomnie...caly czas rozmawialysmy...

  ...mowilam jej o swoich planach....i obawach zwiazanych z nimi....mowilam o przyjacielu ktorego dlugo nie slyszalam przez tel......opowiadalam jak cudowny jest  Sopot jesienia w nocy ...malo ludzi na monciaku...czlowiek moze spokojnie   spacerowac z muzyka w uszach....

       ...zadzwonil przyjaciel....chyba bardzo potrzebowal mnie....rozmawialismy 40 min....opowiadalismy sobie co tam u nas sie dzieje....tesknimy za soba...

......zagapiam sie co 5 sekund....czas spac....czas zamknac oczka i odplynac tam gdzie  jest innaczej niz tu....

            bach..bach.....

rastawoman : :
Snath
09 sierpnia 2004, 21:50
eby było ciekawie, skomentowałem w poprzedniej notce:)
09 sierpnia 2004, 08:38
No to dobrze,że ten dzień był spokojny...
namaste
09 sierpnia 2004, 08:16
przyjaciel jest w Londynie...hm...:)
namaste
09 sierpnia 2004, 08:15
snath zacioles sie:].....it is not my photo:)
Snath
09 sierpnia 2004, 00:25
ide spać
Snath
09 sierpnia 2004, 00:25
bardzo całkiem, lubię tak spokojnie:
Snath
09 sierpnia 2004, 00:25
bardzo całkiem, lubię tak spokojnie:
Snath
09 sierpnia 2004, 00:24
bardzo całkiem, lubię tak spokojnie:
08 sierpnia 2004, 23:48
Czy to twoj fotka ? - InnaM ma racje jesli to przyjaciel nie powinniscie sie za czesto spotykac, jesli masz inne plany wobec niego jak najbardziej wskazane jest spotykanie sie ;) - pozdrowionka i dobranoc
08 sierpnia 2004, 23:44
Śliczne zdjęcie:) A z przyjacielem... nie mozna się spotkać?:) Dobranoc:*:*:*

Dodaj komentarz