Archiwum 28 lipca 2004


lip 28 2004 ..na zakrecie...
Komentarze: 5

......wiecie co....mam wspanialych rodzicow....dzis to doszlo do mnie ...tak strasznie ich kocham....

    ..i beda ze mnie dumni..beda.....

 .......slucham K.Jandy "bo ja jestem prosze pana na zakrecie.."...i tak  dziwnie....

 ..Przyjaciel jest daleko..nie wie co mi jest..nie wie dlaczego tak jest.....moze i dobrze.......

  ...szkoda tylko ze nie moge miec "tego kogos"..przytulic sie do niego i powiedziec "wiesz jest mi zle..ale ciesze sie ze jestes ze mna..."

 .........abstrakcja......

rastawoman : :